wtorek, 8 maja 2012

dzień 2 - jadłospis

dzień owocowy

śniadanie
- koktajl owocowy z banana i kiwi z jogurtem


obiad
- mała miseczka płatków

kolacja
- sałatka owocowa (jabłko, gruszka, grejpfrut, pomarańcza, kiwi, 5 truskawek)


a w między czasie:
- herbata
- kefir

10 komentarzy:

  1. jejku, nie mogłabym chyba być na diecie. umarłabym, gdybym zjadła w dzień tak mało ;p

    powodzenia i wytrwania :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Sorry, ale w ten sposob zapewnisz sobie blyskawicznmy efekt jojo. Zeby schudnac trzeba przede wszystkim jesc i to 5-6 posilkow dziennie a te 3 posilki niby glowne wygladaja jak przekaski, ktore powinno sie zjadac pomiedzy glownymi posilkami. Wiem co pisze, bo mam Malzonka ze sklonnosciami do tycia. 3 lata temu odchudzilam go o 23 kg i waga ta utrzymywala sie przez prawie 3 lata. Niestety ostatnie pol roku spedzal prawie caly czas na delegacjach i mialo to taki skutek, ze obecnie znowu go odchudzam. W ciagu tygodnia schudl juz 7kg i to jedzac normalnie 5 posilkow dziennie i nie chodzac glodny. Taki szybki spadek wagi na poczatki, zeby nie bylo, jest mozliwy tylko u osob z duza nadwaga i generalnie u mezczyzn, ktorzy chudna o wiele szybciej od kobiet. Generalna zasada brzmi: zrzucaj powoli a dlugo utrzymasz efekt.
    Nie mysl sobie, ze sie w jakis sposob wymadrzam, po prostu nie chce, zebys zrobila sobie krzywde.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mirabelka - to dieta 5 kg w 4 tygodnie
    pewnie nie wytrwam, jak zwykle, za bardzo kocham gotować i jeść :)
    no ale może chociaż trochę dam radę ...

    Thiessa,
    dzięki za cenne rady, pewnie masz w części rację, jednak muszę zaznaczyć, że nie chodzę głodna, wbrew pozorom to wcale nie tak mało, między posiłkami przekąszam suszone owoce czy płatki, no i przede wszystkim nie chce zrzucać 20 kg... po prostu chcę lepiej wyglądać przed wakacjami, które tuż tuż.
    Chodzi mi też o to żeby po prostu zmienić nawyki żywieniowe, jeść mniej niż dotychczas. Skurczyć nieco mój rozciągnięty żołądek :)
    A tak przy okazji, to co to za posiłki 5-6 razy dziennie stosujesz, że masz taki spadek wagi?

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo nie racjonalna jest Twoja dieta. Zdecydowanie za mało kalorii i zero tłuszczu (który jest potrzebny [!!!] jeśli nie chcesz mieć problemów hormonalnych, zaniku miesiączki itp.). Tak jedząc spalisz mięśnie a nie tłuszcz i będzie efekt jojo murowany. Zakończ ją jak najszybciej, jeśli nie chcesz mieć problemów zdrowotnych. Nawet diety po 1000 kalorii są niezdrowe, bo zwalniają metabolizm, a ta ma zapewne o wiele mniej. Piszę to naprawdę z życzliwości a nie dlatego, że chcę się powymądrzać czy wyzłośliwiać. Thiessa ma rację, posiłki wyglądają jak przekąski np. ten koktajl to mógł by być podwieczorkiem u osoby odchudzającej się, ale na pewno nie śniadaniem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepraszam za błędy w pisowni, ale "wyskrobałam" mój poprzedni komentarz "na szybko".

    OdpowiedzUsuń
  6. No nie wiem, ja jednak chodzilabym glodna.
    Stosuje troche dziwna diete, ktora opiera sie na South Beach, ale ktora zmodyfikowalam o rozne elementy, tj. dolaczylam diete nielaczenia, wywalilam zbyt duza dla mnie ilosc miesa, ktore je sie tam codziennie i to zwykle wiecej niz raz dziennie i zastapilam roznorodnymi straczkowymi, tofu, tempehem i wieksza iloscia nabialu. Nie uzywam produktow typu 0% tluszczu zalecane w tej diecie, bo to nie ma najmniejszego sensu, ale o tym to mozna dlugo i nie uzywam bialego nabialu typu lioght, tylko normalny, natomiast sery zolte, za wyjatkiem parmezanu, ktorego uzywam sporadycznie wyrzucilam. Weglowodany dopiero po 2 tygodniach i to tylko w wersji pelnoziarnistej. Z tych weglowodanow chleb to ostatecznosc, lepiej ryz, kasze i platki a jesli juz chleb sie zdarzy to tylko rano jako pierwszy posielek.
    To tak mniej wiecej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokończe te 2 tygodnie jeśli dam radę;) I może przerzuce się na coś w stylu jaki proponujesz:)

      Usuń
  7. Ja chcę wytrwać tylko 2 tygodnie.... Myślę, że nie jest to aż tak straszne, przesadzone, nieodpowiedzialne i niebezpieczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ps. Dzień owocowy nie jest codziennie. Dzisiaj miałam całkiem smaczny dzień i pożywny. Polecam zapoznać się z całą dieta a nie oceniać jej po dwóch wpisach. Do Animowego:)

      Usuń